Próbowałem zdiagnozować grzechotanie dochodzące z mojego silnika 3.6r i myślę, że potencjalnie może to być napinacz łańcucha rozrządu.
Początkowo myślałem, że może to być łożysko pompy wspomagania kierownicy, ponieważ samochód był prowadzony przy niskim poziomie płynu wspomagania kierownicy i ciągle wył, pomimo wymiany uszkodzonego węża dolotowego, oringu i płynu. (Pompa była zła, nigdy nie udało się pozbyć wycia, a wymiana pompy rozwiązała problem). Wydaje się również, że ten samochód zmienia obroty dość dramatycznie, gdy kierownica jest skręcana z miejsca. Brzmi również tak, jakby dochodziło z pompy wspomagania kierownicy.
Zrobiłem więcej badań i wyglądało na to, że potencjalnie może to być łożysko napinacza paska osprzętu. Zdjąłem pasek i łożysko napinacza było zdecydowanie złe (głośne i miało dużo luzu), więc je wymieniłem, ale hałas nadal się utrzymuje.
Grzechotanie jest dość przerywane i wydaje się występować tylko wtedy, gdy samochód jest ciepły, na biegu jałowym i na biegu. Poruszanie kierownicą w przód i w tył zwykle powodowałoby ponowne pojawienie się hałasu, dlatego myślałem, że to pompa.
Kiedy samochód jest na parkingu lub na luzie (a więc na wyższych obrotach), hałas zwykle nie występuje, chyba że na silniku występuje jakiś rodzaj obciążenia (np. skręcanie kierownicy).
Zaczynam się zastanawiać, czy mogę mieć uszkodzone elementy napinacza łańcucha rozrządu? Jaki jest najlepszy sposób, aby to przetestować? Spróbuję zdjąć pasek osprzętu, aby sprawdzić, czy będzie kontynuowany bez niego, ale może być trudno go wywołać bez uruchomionego osprzętu.
Oto film pokazujący dźwięk.
Najpierw występuje w 0:15 sekundzie, a następnie robi się naprawdę źle w 0:50 sekundzie, kiedy wrzucam bieg.
Początkowo myślałem, że może to być łożysko pompy wspomagania kierownicy, ponieważ samochód był prowadzony przy niskim poziomie płynu wspomagania kierownicy i ciągle wył, pomimo wymiany uszkodzonego węża dolotowego, oringu i płynu. (Pompa była zła, nigdy nie udało się pozbyć wycia, a wymiana pompy rozwiązała problem). Wydaje się również, że ten samochód zmienia obroty dość dramatycznie, gdy kierownica jest skręcana z miejsca. Brzmi również tak, jakby dochodziło z pompy wspomagania kierownicy.
Zrobiłem więcej badań i wyglądało na to, że potencjalnie może to być łożysko napinacza paska osprzętu. Zdjąłem pasek i łożysko napinacza było zdecydowanie złe (głośne i miało dużo luzu), więc je wymieniłem, ale hałas nadal się utrzymuje.
Grzechotanie jest dość przerywane i wydaje się występować tylko wtedy, gdy samochód jest ciepły, na biegu jałowym i na biegu. Poruszanie kierownicą w przód i w tył zwykle powodowałoby ponowne pojawienie się hałasu, dlatego myślałem, że to pompa.
Kiedy samochód jest na parkingu lub na luzie (a więc na wyższych obrotach), hałas zwykle nie występuje, chyba że na silniku występuje jakiś rodzaj obciążenia (np. skręcanie kierownicy).
Zaczynam się zastanawiać, czy mogę mieć uszkodzone elementy napinacza łańcucha rozrządu? Jaki jest najlepszy sposób, aby to przetestować? Spróbuję zdjąć pasek osprzętu, aby sprawdzić, czy będzie kontynuowany bez niego, ale może być trudno go wywołać bez uruchomionego osprzętu.
Oto film pokazujący dźwięk.
Najpierw występuje w 0:15 sekundzie, a następnie robi się naprawdę źle w 0:50 sekundzie, kiedy wrzucam bieg.